Naturalne metody leczenia ginekomastii

Problem przerośniętych gruczołów piersiowych, który dotyka mężczyzn, czasami może być leczony naturalnymi sposobami. Mężczyźni decydują się, żeby z nich skorzystać zanim zdecydują się na poważniejszy oręż w postaci zabiegu chirurgicznego. Jednakże konieczne jest, abyśmy zdawali sobie sprawę z tego, że nie w każdym przypadku naturalne metody leczenia przyniosą pożądany efekt. Ginekomastia w niektórych przypadkach może być usunięta wyłącznie chirurgicznie. Ale jak możemy leczyć ją nieinwazyjnie? O tym dowiesz się już za chwilę.

1. Odchudzanie

Czy chcemy, czy nie, w wielu przypadkach powodem ginekomastii jest nadwaga lub otyłość. Zbędna tkanka tłuszczowa gromadzi się w różnych rejonach ciała, a u mężczyzn ma właśnie tendencję do tego, żeby gromadzić się na brzuchu i klatce piersiowej. Jeżeli odłoży się jej spora ilość, męskie sutki mogą stać się powiększone i obwisłe. Mechanizm ten jest powiązany, im więcej tłuszczu w organizmie, tym więcej estrogenów, które wypierają testosteron i sprzyjają ginekomastii. Skoro wynikiem tego stanu rzeczy jest przybieranie na wadze, to naturalnym wydaje się, że trzeba tą wagę zredukować, żeby pozbyć się problemu. Dlatego też pierwszym krokiem powinno być odchudzanie. Jak przeprowadzić je rozsądnie?

  • Nie skupiamy się wyłącznie na diecie. Ona, co prawda doprowadzi do tego, że bilans energetyczny organizmu będzie ujemny, ale nie przywrócić tkanek do ich właściwego wyglądu. Do tego celu potrzebne jest kompleksowe działanie.
  • Aktywność fizyczna musi być więc integralną częścią procesu odchudzania, bo dzięki niej nadmiar skóry jest w stanie się częściowo „wstąpić” na swoje miejsce i nie będzie konieczne wycinanie go.
  • Odchudzanie przy ginekomastii nie powinno być czynione bardzo radykalnie, zdrowe tempo odchudzania to ok. 1 kg na tydzień, czyli 4-5 kg w miesiącu.

2. Podnoszenie ilości testosteronu

Testosteron przeciwdziała powstawaniu i pogłębianiu się ginekomastii. Im więcej go we krwi, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że męski sutki ulegną powiększeniu. Żeby utrzymywać poziom testosteronu na stałym poziomie, należy pamiętać o kilku bardzo ważnych rzeczach. Pierwszą z nich jest dieta, w diecie nie może zabraknąć cynku, on to bowiem reguluje poziom męskiego hormonu. Żeby cynku w diecie nie zabrakło, należy pamiętać o spożywaniu produktów takich jak: czerwone mięso czy ostrygi, a w razie potrzeby suplementowaniu tego składnika.

Poziom testosteronu podnosi również aktywność fizyczna i punkt ten nierozerwalnie łączy się z kwestią odchudzania. Najlepsze efekty w przypadku ginekomastii daje połączenie ćwiczeń siłowych z aerobowymi. Ćwiczenia aerobowe pozwalają skutecznie spalić nadmiar tkanki tłuszczowej, siłowe natomiast podnoszą poziom testosteronu we krwi.

3. Zmniejszanie poziomu estrogenów

To, że podniesiemy poziom testosteronu, nie gwarantuje wcale, że ginekomastia będzie skutecznie leczona. Żeby osiągnąć optymalny efekt, należy również zadbać o to, żeby niepotrzebnie nie podnosić poziomu żeńskich hormonów (estrogenów). Do tego celu najlepiej jest wykorzystać dietę. Dieta mężczyzny, w którego osoczu jest zbyt dużo hormonów żeńskich w stosunku do hormonów męskich, powinien unikać spożywania produktów, takich jak:

  • Soja – która działa sterydowo.
  • Piwo – którego chmiel powoduje wzrost poziomu żeńskich hormonów.
  • Mięsa przeładowanego hormonami – drobiu, wieprzowiny.

Leave a Reply